Było świetnie, same pyszności na stole, zabawy związane z macierzyństwem. Byłam najmłodszą uczestniczką i to był mój pierwszy raz bycia na takim CZYMŚ :D
Pozytywnie !
A że spałam u Pati to jeszcze rano podjadłyśmy sobie i wypiłyśmy pyszne domowe szejki !
Największa niespodzianka, największa radość i atrakcja xD
Bransoletka, od każdej uczestniczki koralik z życzeniem dla dzidzi :)!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz