No air

Czytam właśnie swojego wywiadera i nie mieści mi się w głowie, jacy ludzie potrafią być pełni zawiści.
No ku*wa !
Rozumiem że świat został opanowany przez stereotypy, niektórzy faktycznie chcą je reprezentować, inni zgładzić, zostaje jeszcze jedna grupa.Grupa ludzi, którzy pragną być w centrum uwagi, by o nich mówiono - oczywiście z skutkiem odwrotnym do zamierzonego. Pozostaje tylko przeglądnąć facebooka, obczytać każdego aska/wywiadera, wszystkie photoblogi i blogspoty- ewentualnie tumblry - aby mieć jakiekolwiek pojęcie o życiu tych, o których się mówi.
Pozostają ANONIMOWI :)
A mój bulwers odnośny jest oceniania życia,sytuacji rodzinnej, relacji miłosnych i przyjaźni WEDŁUG zdjęć/statusów/cytatów.
Nie rozumiem, skąd wymysł że ja z Tamarą chwalę się kasą?
Nie widzę abym dodawała zdjęcia naszego basenu, naszych aut i metek ubrań - więc o co chodzi?
Zdjęcie z jakichkolwiek ' sesji' - osobiście nie widzę w tym nic złego, jak widać ci anonimowi sądzą inaczej.
APELUJĘ - jeżeli uważasz że fajnie się ubieramy bo mamy DUŻO KASY, to albo nic nie wiesz o życiu albo jesteś tak zaślepiony i głupi że tylko w taki sposób umiesz to interpretować.
Tamara też ma całkiem fajną dygresję na ten temat , pamiętam z jednej z naszych tryliara rozmów.
" Ludzie chodzą po sklepach i widzą wyróżniające się rzeczy - leggingsy moro, skórzane kamizelki, creepersy- ci którym faktycznie nie trafią w gusta - luz. Inni ' jaaakie fajneee O_O" - na tym koniec. Nie kupią ich sobie! Nawet nie chodzi o  cenę ale o sam fakt noszenia tego. " nie będzie do niczego pasować " NO TAK, JAK KUPUJESZ SOBIE ZWYKŁE SPODNIE, JEDNOLITEGO KOLORU BLUZKI, EWENTUALNIE KREJZOLSKIE NAJECZKI CZY PODRÓBY VANSÓW TO CZEGO SIĘ POTEM DZIWISZ?
Myślę że jeżeli komuś się podoba nasz styl to dlatego że właśnie ryzykujemy - nie myślimy do czego to nam będzie pasować, po prostu jeżeli jest korzystnie wyglądające, warte swojej ceny to bierzemy !"
Z drugiej strony, jeżeli (do anonimów) ci się nie podoba nasz styl, nasze ubrania-  nie jesteś o to zazdrosny - to co do cholery jest z tobą nie tak? Na cóż krytykujesz, nie mówiąc tego NAM, tylko wyżalując się głupiej stronie do zadawania pytań(czyt. do powyzywania kogoś ANONIMOWO )
Niby haters gonna hate ale jaki jest tego sens ?